Na przykład PRINCE2 i SCRUM lub AgilePM? - pytanie od uczestnika szkolenia.
Na przykład PRINCE2 i SCRUM lub AgilePM? - pytanie od uczestnika szkolenia.
Nie wiem, czy poprawnie - znam z praktyki wyłącznie patologiczne łączenia SCRUM-a z innymi metodykami, ale IMHO nie ma przeciwwskazań.
Zespół może wytwarzać scrumowo produkt, aż do etapu odbioru go przez odbiorcę, którym jest dział wdrożeń. Natomiast dział wdrożeń z klientem komunikuje się już "kaskadowo".
Aczkolwiek nie będzie to ładne rozwiązanie w kontekście usuwania błędów niewykrytych na etapie testów.
Powołując się na webinarium trenera zarządzania projektami Witolda Janickiego z dnia 3.10.2014 na temat "Jak być zwinnym i przewidywalnym w projektach? Wykorzystanie metodyk AgilePM i PRINCE2", postaram się odpowiedzieć na powyższe pytanie.
„ Kaskada/water-fall (jako sposób wytworzenia produktu w sposób uporządkowany w zamkniętych etapach, trwających długo, następujących po sobie sekwencyjnie bez możliwości powrotu do poprzednich etapów) należy do zakazanych słów w świecie Agile.
Przedstawiony został również sposób jak sobie radzić z niedostatkami tradycyjnego kaskadowego podejścia do zarządzania projektami.
Tak wygląda Rewolucyjna Krytyka kaskady w SCRUM:
- szczegółowe planowanie na początku
- podzielenie procesu dostarczania Rozwiązania na odrębne etapy
- syndrom studenta
- podążanie za sztywnym planem
- brak elastyczności rozwiązania i jego niedostosowanie do rzeczywistych i aktualnych potrzeb biznesu
- późne osiąganie korzyści z rozwiązania
- wysoki poziom stresu pod koniec projektu
Krytyka przeprowadzona przez Agile pogłębia tę wizję. Jest to krytyka tradycyjnego kaskadowego podejścia i jest oparta na 4 klasycznych parametrach projektu: czas, zakres, koszt i jakość.
W tradycyjnym podejściu stały zakres jest świętością powoduje, że w zamian za ten zakres poświęcamy czas, i co za tym idzie, i koszty projektu. Dodatkowo tym całym stresie, spowodowanym dostarczeniem całego zakresu, cierpi jakość. Przy czym często jesteśmy skłonni do kompromisów odnośnie jakości. Bo przecież zakres jest świętością. "A przecież można inaczej" - twierdzi AgilePM wg Witolda Janickiego, trenera Altkom Akademii.