Kategorie szkoleń | Egzaminy | Kontakt
  • 6
  • 13
  • 240

Odpowiedzi (6)

  • 11

Taka sytuacja jest bardzo niekorzystna dla wszystkich i jeśli jest taka możliwość to najlepiej, aby nie realizować takiego projektu. Praktyka pokazuje jednak, że czasami nie mamy zbytniego wyboru. Myślę, że warto wtedy otwarcie komunikować swoje obiekcje i starać się znaleźć sposoby na to, by jednak się udało. Czasami nasz brak wiary wynika ze sposobu podejścia do danego działania, czy projektu. Inne spojrzenie może nagle pozwolić nam uwierzyć w możliwość osiągnięcia sukcesu.
Na wstępie też warto ustalić, co rozumiemy przez sukces przedsięwzięcia, najlepiej ustalając to ze swoim sponsorem. Może się okazać, że sukcesem jest minimalizacja strat dla organizacji wynikających z realizacji niekorzystnego kontraktu i wówczas sprawa może zacząć wyglądać dużo lepiej, a w efekcie może dać nam to przysłowiowy "wiatr w żagle".
Podstawowa jednak zasada jest taka, że powierzając komuś projekt, a taką osobą jest Kierownik Projektu, powinniśmy dołożyć wszelkich starań, aby taka osoba uwierzyła, że sukces jest możliwy w myśl zasady, że jeśli wszyscy mówią, że się nie da, to znajdź osobę, która tego nie wie, a ma szansę odnieść sukces.

[Deleted User]
  • Odpowiedział
  • @ [Deleted User] | 17.03.2014
  • 11

Pociągnę temat dalej. Pytanie dlaczego nie wierzymy w ten projekt? A może jest tak, że nie rozumiemy jego celu? @m_szyperski czy mógłbyś podać przykład takiej sytuacji z Twojej pracy? Czasami jest tak, że cel jest źle zakomunikowany, projekt ma sens, tylko nie zostało to odpowiednio przekazane. 

  • Odpowiedział
  • @ | 20.03.2014
  • TRENER MODERATOR ALTKOM AKADEMII
Komentarze
Projekt serwisu informatycznego wzorowanego na chomikuj.pl, który jest na pograniczu legalności. Kłóci się to z moimi własnymi zasadami.
Skomentował : @ m_szyperski ,20.03.2014
  • 22
  • 8
  • 81
  • 19

Po drugiej stronie jest ktoś, kto wierzy, może głupszy, może mądrzejszy, może po prostu inny.

Może widzi celowość, której my jeszcze nie umiemy zobaczyć albo po prostu cele, które kryją się za projektem, z naszej perspektywy subiektywnej nie są warte realizacji, natomiast z innych perspektyw są bardzo wartościowe.

Warto patrzeć na tematy z różnych kontekstów, wtedy więcej widzimy. Natomiast nie zawsze większe pole widzenia sprawi, że zmienimy naszą pierwotną opinię i ocenę.

Co wtedy?

Wtedy, jeśli jest to nasza praca, skupiamy się na skuteczności zrealizowania projektu (od tego jesteśmy i to powinien być nasz cel, który z założenia jest pozytywny), a nie na ocenie zasadności projektu. Generalnie Kierownik Projektu nie musi rozumieć głównego celu projektu, nie od tego jest. Profesjonalizm jest wtedy, gdy nie łączymy naszych emocji (np. oceny zasadności projektu) z naszą pracą, czyli rzetelnym dbaniem o realizację powierzonego zadania.

 

Reasumując:

- szukamy innych perspektyw - nowych - w celu odnalezienia sensu

lub

- skupiamy się na zadaniowości, a nie na ocenianiu merytoryki, która jest poza naszym zakresem aktywności.

  • Odpowiedział
  • @ | 20.03.2014
  • TRENER MODERATOR ALTKOM AKADEMII
  • 9

@artur_p

Artur. Podzielam Twoje zdanie, można iść dalej i zadać kilka kolejnych pytań:

  • Co jest dla mnie interesujące/nowe/ciekawe w tym projekcie?
  • Czego mogę się nauczyć robiąc ten projekt, nawet jeśli uważam, że nie ma on sensu

Idą jeszcze dalej, może warto spojrzeć na sytuację z meta-poziomu: Co jest takiego we mnie, że nie akceptuję tego projektu? Co jest takiego w innych, że są tym projektem zainteresowani? Czasami takie spojrzenie z boku na siebie w relacji do innych i projektu daje ciekawe rezultaty.

 

@m_szyperski

Napisałeś: "Projekt serwisu informatycznego wzorowanego na chomikuj.pl, który jest na pograniczu legalności. Kłóci się to z moimi własnymi zasadami."

Jeśli pojawia się konflikt wartości, to przeważnie nie ma on rozwiązania. Nie przekonasz kogoś, że taki projekt jest "zły", bo jest na pograniczu prawa. On również nie przekona Ciebie. Taka już natura ludzka, że wartości są dla nas czymś podstawowym i raczej niezmiennym.

  • Odpowiedział
  • @ | 20.03.2014
  • TRENER MODERATOR ALTKOM AKADEMII
  • 15

Nie realizować.

 

Szkoda Twojego życia.

 

Jeśli tak postawisz sprawę, opcje są trzy:

a) sponsor ruszy swoimi zwojami mózgowymi (lub czymklowiek, czym myśli) i przedstawi Ci korzyści z projektu tak, byś zrozumiał jego sens.

b) sponsor nie ruszy i Ty będziesz miał wybór: robić czy nie robić i stwierdzisz, że jednak warto robić, bo... (np. kasa, doświadczenie, referencje, brak innych opcji, czy cokolwiek).

c) sponsor nie ruszy i Ty dojdziesz do wniosku, że wysiłek od Ciebie wymagany nie uzasadnia ewentualnych korzyści dla Ciebie lub dojdziesz do wniosku, że nie jest to projekt, który Twoim zdaniem warto realizować, np. że nie pomaga on zmieniać świata w tym kierunku, w którym Ty uważasz, że warto. I wtedy zmieniasz pracę.

 

Byle się nie zgadzać na bylejakość, miernotę i ciche kontestowanie swojej własnej pracy.

Bo jeśli działasz bez pasji, wiary w sens i bez radości, to z czasem patrzysz na siebie w lustrze z coraz mniejszą przyjemnością. Pojawia się wtedy frustracja, którą wcześniej czy później podzielisz się z otoczeniem - z szefem, z podwładnymi, z rodziną.

Nie warto.

I've been there, I've done that. I've bought a T-shirt.

 

PS.

Gdybym się, jako szef zorientował, że mój Kierownik Projektu nie rozumie sensu projektu (i w efekcie działa wbrew sobie), to bym albo wytłumaczył mu ten cel skutecznie, albo go zwolnił.

 

PS 2.

Parafrazując Immanuela Kanta:

Postępuj tak, jakbyś chciał, by było prawem powszechnym.

  • Odpowiedział
  • @ | 25.03.2014
  • TRENER ALTKOM AKADEMII
Komentarze
  • 0

Dodając cegiełkę do wypowiedzi przedmówców, proponuję tok myślenia ukierunkowany na rozwiązania: jakie warunki musiały by zostać spełnione, bym uwierzył w ten projekt?

Może zmiana perspektywy wcale nie jest tak daleko, a być może nigdy nie będzie możliwa w przypadku tego projektu, ale jedno jest pewne - zostanie na etapie "nie wierzę" do niczego konstruktywnego nie doprowadzi, zaś przejście na etap "co musiałoby się stać, bym uwierzył" może dać nadspodziewanie korzystne efekty.

  • Odpowiedział
  • @ | 29.09.2014
  • TRENER ALTKOM AKADEMII