Czy warto wdrażać metodykę zarządzania projektami (np. PRINCE2) w projekcie, którego realizacja jest już w trakcie, np. w połowie? Czy ma to sens? Jeśli tak, to od czego najpierw zacząć?
Czy warto wdrażać metodykę zarządzania projektami (np. PRINCE2) w projekcie, którego realizacja jest już w trakcie, np. w połowie? Czy ma to sens? Jeśli tak, to od czego najpierw zacząć?
Oczywiście, że ma sens. Chociaż wybrane elementy metodyki, gdy zostaną wdrożone mogą znacznie poprawić proces kierowania projektem.
Na samym początku, jeśli projekt już trwa, należy określić jakie produkty mają być wytworzone przez projekt. Jakie jest uzasadnienie biznesowe, bo może okazać się, że jednak przedsięwzięcie nie powinno być dalej kontynuowane. Stworzyć WBS-a, na którym zaznaczone będą już zrealizowane etapy/zadania/czynności oraz zadbać o elementy, które są w trakcie lub są w planach. Później, a raczej równolegle, możemy zająć się takimi obszarami jak komunikacja, jakość itd.
Oczywiście nie będzie to projekt realizowany zgodnie z PRINCE2 od tzw. samego początku, natomiast realizacja powyższych elementów na pewno pomoże mieć lepsze spojrzenie na projekt z kilku perspektyw (biznesowej, realizacyjnej itd.) oraz pozwoli na wygodniejsze zarządzanie odpowiednimi częściami projektu.
Ponieważ Autor pytał generalnie o wdrożenie metodyki w trakcie projektu - to dodałbym filozoficznie, że jeśli projekt jest wdrażany bez jakiejkolwiek metodyki - to zastosowanie dowolnej metodyki (możliwej do zastosowania przy takim projekcie, np. uniwersalna metodyka PRINCE2) powinno zawsze przynieść korzyści, ergo - ma sens!