Kategorie szkoleń | Egzaminy | Kontakt
  • 1
  • 3
  • 58

Od jednego z kursantów na szkoleniu z PRINCE2 usłyszałem właśnie takie pytanie: "Jak szczegółowo należy planować"?  Najbardziej oczywista odpowiedź: "Tak szczegółowo, jak to jest potrzebne", jest zbyt ogólna, by uzmysłowić sobie ten (dość częsty problem) w praktyce. Jak więc podejść do tego problemu w inny sposób?

Uczestnik szkolenia
  • Zapytał
  • @ Uczestnik szkolenia | 12.03.2014

Odpowiedź (1)

  • 0

Metodyka PRINCE2 sugeruje odpowiedź na to pytanie podając, choćby poziomy planowania (Plan Projektu, Plan Etapu, Plan Zespołu), co ma pokazać, że szczegółowość planowania zależy poniekąd od poziomu zarządzania projektem (poziom strategiczny, operacyjny oraz dostarczanie produktów). Ale może jest też prostsze wyjaśnienie. Jeśli założymy, że podstawową funkcją planowania jest przyszła kontrola, czyli że planujemy po to, żeby w przyszłości móc kontrolować w sposób skuteczny (wszystko co chcemy oczywiście, czyli np.: terminy, koszty, produkty, ryzyko, etc.), to już przy działaniach planistycznych powinniśmy mieć tego świadomość. Im coś "bardziej" (dokładniej, częściej, etc.) chcemy kontrolować, tym precyzyjniej podejdziemy do planowania tych aspektów. Jeśli poziom przyszłej kontroli będzie bardziej "strategiczny", tym mniejszy poziom szczegółowości planów będzie nas interesował. Dodać trzeba, że dość często tym czynnikiem wymagającym większej kontroli jest wyższy poziom ryzyka, tak więc powoli wszystko układa nam się w całość.

Powyższe to oczywiście założenia "wzorcowe". Pamiętajmy, że przy planowaniu (i przyszłej kontroli) aspektów projektowych będziemy również brali pod uwagę inne zależności, żeby przytoczyć tylko wybrane z nich, takie, jak: wymagania czy standardy dokumentacji obowiązujące w firmie, potrzeby programu w ramach którego realizowany jest projekt, jak również "zdrowy rozsądek".

  • Odpowiedział
  • @ | 12.03.2014
  • TRENER MODERATOR ALTKOM AKADEMII