Pytanie zadane ponoć podczas rozmowy rekrutacyjnej osobie kandydującej na "junior testera".
Pytanie zadane ponoć podczas rozmowy rekrutacyjnej osobie kandydującej na "junior testera".
Pytanie wyraźnie sprawdzające, czy odpowiadający zna znaczenie pojęcia "testowanie eksploracyjne".
Testowanie eksploracyjne zakłada działanie oparte na odkrywaniu, jak aplikacja w ogóle ma działać i zazwyczaj zachodzi, gdy nie ma odpowiedniej specyfikacji wymagań.
Pokrycie testowe w tradycyjnym rozumieniu zakłada odniesienie się do jakiejś wartości podstawowej - czy to będzie suma przypadków użycia, które powinny zostać opisane dokumentacją testową, czy też dana ilość kodu rozumianego jako linie, albo - częściej - elementy programu (klasy, funkcje, decyzje, warunki, instrukcje).
Przy testowaniu eksploracyjnym, z definicji, nie znamy takiej wartości podstawowej - a już na pewno nie na początkowym etapie testowania.
Oczywiście systematyczne i uporządkowane testowanie eksploracyjne będzie zwiększało naszą wiedzę o testowanej aplikacji, zatem stopniowo będzie można się oprzeć na jakichś stałych wartościach, ale będą one zawsze bardzo zrelatywizowane i zależne od podejścia testera eksplorującego - i koniec końców, będą dawały niewielki wzrost zaufania odnośnie jakości.
Odpowiedź na pytanie zatem powinna zawierać wyjaśnienie, jak rozumiane jest testowanie eksploracyjne i wytłumaczenie, dlaczego ścisła miara procentowa taka jak przy pokryciu instrukcji, czy decyzji, nie jest tu osiągalna.