Interesuje mnie efektywność mieszania metodyk, z którą spotykam się na co dzień. Najczęściej widzę pojednanie metodyk Scrum i Kanban, w efekcie czego właściwie nie można o przedsiębiorstwie mówić, że wykorzystuje stricte taką czy inną metodykę. Czy w pracy menedżera projektów wymagana jest wiedza przekrojowa z kilku metodyk, aby skutecznie zarządzać projektami i zespołem?