Wraz z rokiem 2013 weszła do sprzedaży nowa wersja Office 2013, a co za tym idzie - Excela. Jakie są nowości, czy są problemy z kompatybilnością ze starszymi formatami, czy warto robić update z 2010 na 2013?
Wraz z rokiem 2013 weszła do sprzedaży nowa wersja Office 2013, a co za tym idzie - Excela. Jakie są nowości, czy są problemy z kompatybilnością ze starszymi formatami, czy warto robić update z 2010 na 2013?
Jeżeli chodzi o kompatybilność ze wstecznymi formatami, to sprawa się dokładnie tak samo, jak w przypadku Excela 2010 i 2007, format obowiązujący w 2013 to xlsx.
Można bez problemów otwierać na 2013 wszystkie pliki starsze, przy czym pliki zapisane w xls, po otwarciu działają w trybie kompatybilności, a co za tym idzie ogranicza to dość znacznie działanie wszelkich nowości w z wersji nowszych, czyli takie rzeczy jak np. fragmentator, wykresy przebiegu czasu nie działają.
Jedną z najważniejszych nowości jest praca w chmurze, która na szczęście nie jest obowiązkowa (ponieważ nie wszyscy chcą przechowywać pliki na serwerach MS). Mamy dwa rozwiązania
Pierwszy z nich to po prostu dysk sieciowy, mieszczący się na serwerze MS, (analogicznie działa np. do Dropboxa), można pliki tam umieszczać, udostępniać, pracować w kilka osób naraz i nie trzeba bawić się w jakiś skomplikowane konfiguracje sieciowe.
Drugi to Office365 jest to usługa MS, która oprócz pakietu MS Office 2013, oferuje na również konto na witrynie SharePoint i wszelkie korzyści z tego płynące, jak wersjonowanie itp. rzeczy. Dodatkowo dostajemy możliwość edycji i prezentacji danych we wersjach przeglądarkowych Excela, PowerPointa, Worda, a wiec niezależnie gdzie jesteśmy możemy się dostać do naszych dokumentów, w skład pakietów wchodzi również konto pocztowe, możliwość tworzenie wideokonferencji, a także odchodzi nam koszt backup’u. Ponieważ wszystkie dokumenty umieszczone na naszej witrynie są backup’owane. W tym przypadku płaci się nie jak za pakiet jednorazowo, tylko np. miesięcznie czy rocznie.
Z najważniejszych nowości mamy:
Po zaznaczeniu i kliknięciu w ten przycisk możemy zrobić „szybką analizę”, z zakresu za pomocą np. Formatowania warunkowego, Tabel, czy Wykresów.
Na podstawie wpisów w kolumnie obok Excel stara się rozgryźć klucz naszych wpisów kolumnie następnej i potrafi po przeciągnięciu uzupełnić wpis do końca.
W najnowszej wersji fragmentator nie dotyczą tylko i wyłącznie tabel przestawnych, ale można go też stosować na obiekty tabela.
Bardziej rozbudowane przykłady postaram się przedstawić w kolejnych wpisach.