Kategorie szkoleń | Egzaminy | Kontakt
  • 0
  • 0
  • 1

W firmie wykorzystuję GPO do instalacji, a następnie aktualizacji aplikacji. Jedną z aplikacji jest EZD.AddIn. Wdrożyłem na komputery wersję np. 3.106, po jakimś czasie dodałem wersję 3.109 jako aktualizację wersji 3.106 i wszystko przebiegło prawidłowo. Przy najnowszej wersji (3.114) chciałem zrobić porządki w repozytorium i tym samym w GPO usunąłem wpisy dot. wersji 3.106 i 3.109 z zaznaczeniem opcji, że użytkownicy mogą dalej korzystać z aplikacji. Usunąłem też instalatory z miejsca sieciowego.

Po dodaniu wpisu z najnowszą wersją, instalacja na zdecydowanej większości komputerów przebiegła prawidłowo. Nowy instalator podczas aktualizacji nadpisał aplikację na aktualną. Zdarzyły się jednak pojedyncze przypadki, że aplikacja się tylko odinstalowała. Przy ręcznej próbie instalacji najnowszej wersji pojawiał się komunikat o wskazanie lokalizacji sieciowej instalatora wersji pierwotnej (3.106) i dopiero po przywróceniu pierwotnego instalatora, instalacja przebiegła pomyślnie.

Jaka jest tego przyczyna? Czy aplikacja raz rozdystrybuowana przez GPO powinna za każdym razem być aktualizowana jako "dołożenie" kolejnej wersji do instalatora pierwotnego, bez usuwania wcześniejszych wpisów?

Adrian_Czech
  • Zapytał
  • @ Adrian_Czech | 10.05.2023
    • 0
    • 0
    • 0