Mój konfig w LILO wygląda tak:
prompt
timeout=50
default=2.6.18-419.el5
boot=/dev/sda
map=/boot/map
install=/boot/boot.b
lba32
append=""
#serial=0,9600n8
image=/boot/vmlinuz-2.6.18-419.el5
label=2.6.18-419.el5
read-only
root=/dev/sda1
initrd=/boot/initrd-2.6.18-419.el5.img
image=/boot/bzImage-2.6.27.10-xxxx-grs-ipv4-64
label=linux
read-only
root=/dev/sda1
Według mnie uruchomić powinien się Kernel 2.6.18-419.el5, niestety tak się nie dzieje. Dostęp do serwera mam tylko po SSH, więc nie widzę jak wygląda proces bootowania na ekranie.
Zauważyłem, że muszę uruchomić /sbin/lilo aby zmiany zostały wprowadzone. Sam restart maszyny tych zmian nie wprowadza. Pytanie brzmi, skąd brana jest konfiguracja lilo podczas uruchamiania systemu, zanim ręcznie wywołam /sbin/lilo?
