Dodatkowo rozwinę temat:

Nawet jeśli stworzymy za pomocą mknod lub MAKEDEV urządzenie np. /dev/sdc2 , które oznacza 2 partycję trzeciego wykrytego dysku, to w momencie próby zapisywania tam jakichkolwiek danych (np. tworzenie systemu plików to zapisywanie struktury na danym obszarze blokowym) się nie powiedzie, ponieważ system będzie próbował odwoływać się do nieistniejącego fizycznie urządzenia. Plik urządzenia jest tylko informacją o jakie urządzenie fizyczne (lub Softwarowe np. lvm, luks, soft-raids) nam chodzi. Jeśli ono jednak naprawdę nie istnieje, to użycie takiego pliku urządzenia nic nam nie da.

Istnieje możliwość tworzenia "partycji" na partycjach. Na przykład na dysku /dev/sda możemy mieć partycję /dev/sda1 i na niej stworzyć /dev/sda1p1 /dev/sda1p2. Robi się to za pomocą fdisk -cu /dev/sda1 i tam zarządzamy tymi partycjami. Natomiast nie zaleca się stosowania tego mechanizmu. O wiele lepiej jest tworzyć systemy plików na plikach i montować je za pomocą opcji loop, o której wspomniał mój kolega w komentarzu powyżej.

Pozdrawiam.

A.