Załóżmy że w systemie (Debian/Ubuntu/RedHat/Centos/Fedora) jest narzędzie w wersji 1.0. A potrzebne jest do jakiegoś innego programu/skryptu - w wersji 1.1
Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji (zakładając oczywiście, że narzędzie nie jest wymagane do działania "core" systemu, czyli nie mówimy o upgradzie glibc, ale np. o nowej wersji redis, freeradius, ghostscript, sox)?