W mojej firmie nie ma zaimplementowanej metodyki zarządzania projektem. W dużym skrócie projekty realizowane są w sposób partyzancki - spotyka się kilka osób i w zależności kto ma większą siłę przebicia ten przedstawia swoją wizję, rozdziela zadania itd. Czy wdrożenie metodyki w organizacji może być projektem, który zostanie przeprowadzony zgodnie z którąś z metodyk?
Mam wątpliwości, czy jest możliwe zachowanie wszelkich niezbędnych zasad metodyki. Przykładowo jak przydzielić role i związane z nią obowiązki zgodnie, z którąś z metodyk, jeżeli do tej pory nie miało to miejsca, a wybór, którą metodykę zastosować to jedne z etapów samego wdrożenia (projektu).