Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi.

Projekt jest z definicji zjawiskiem nietrwałym, ma swój określony w czasie koniec, ma się także zakończyć konkretnym efektem. Do takiej konstrukcji najlepiej pasuje taki rodzaj umowy z KP, który bierze pod uwagę te zmienne. Poza tym dobrze byłoby pomyśleć o takim sposobie związania się z KP, aby był on zmotywowany do „dowiezienia” wyniku projektu, a nie tylko do zarządzania nim.

Moim zdaniem najlepszą formą współpracy z KP jest umowa cywilno-prawna z silnym elementem zależności między końcową wartością wynagrodzenia a efektem projektu (rozumianym, jako zgodność efektu z założeniami).

Nie oznacza to, że KP miałby działań na zasadzie sucess fee. W większych, wieloletnich projektach, w dużych organizacjach, jest to niemożliwe. Ale należy niewątpliwie:

• oznaczyć koniec kontraktu jako koniec projektu
• określić premię i zasady jej wypłacania za realizację projektu zgodnie z założeniami bądź lepiej
• bardzo precyzyjnie określić zakres obowiązków (w tym metodykę, jakiej KP ma się trzymać) oraz zakres kompetencji