Czy nie wygodniej jest używać opcji ustaw dokładność zgodnie z wyświetlaną, zamiast używać funkcji zaokrąglających do obcinania części ułamkowych w liczbach?
Być może wygodniej, ale osobiście uważam tę opcję za potencjalnie niebezpieczną. Zdecydowanie bezpieczniejsze będzie jednak (oczywiście według mnie) używanie funkcji.
Różnica jest zasadnicza. Funkcja nie "niszczy" oryginalnych danych. Można mieć w jednej komórce liczbę z dość dużą liczbą miejsc po przecinku, a obok tę samą liczbę - ale zaokrągloną do konkretnej liczby cyfr.
Wynikiem funkcji =ZAOKR(A1;2) jest liczba, w której zostają jedynie dwa miejsca po przecinku. Natomiast oryginalna liczba jest ciągle w swojej komórce nie "zniszczona".
Natomiast opcja ustaw dokładność zgodnie z wyświetlaną po prostu "niszczy" oryginalną zawartość komórki. Bez możliwości odzyskania oryginalnej.
Jeśli ustawimy tę opcję (Plik --> Opcje --> Zaawansowane --> Podczas obliczania w tym skoroszycie --> Ustaw dokładność zgodnie z wyświetlaną):
Excel nas poinformuje o utracie danych:
Oznacza to, że jeśli w liczbie, która ma pięć miejsc po przecinku - ustawimy wyświetlanie dwóch miejsc, to stracimy wszystkie cyfry powyżej drugiego miejsca po przecinku.
Liczba oryginalna:
Ta sama liczba po zmniejszeniu wyświetlanych cyfr po przecinku:
Ta sama liczba po zwiększeniu liczby cyfr wyświetlanych po przecinku:
Jak widać - już nie odzyskujemy cyfr po przecinku, które poprzednio były zlikwidowane.
Osobiście, zamiast tej opcji wolę wykorzystywać funkcje zaokrąglające, które nie niszczą oryginalnej zawartości komórki.
Pozdrawiam.
Andrzej.