Bardzo dziękuję za ciekawe pytanie. Dość często podczas rozmów na szkoleniach z uczestnikami pojawia się sytuacja, w której szef stara się zachować pełną kontrolę nad pracą, a przez to neguje wszystkie inicjatywy i jest zachowawczy. Jak to w przypadku psychologii biznesu, rozwiązanie zależne będzie od konkretnej sytuacji, ale może poniższy pomysł okaże się dla Was inspirujących:

• Ludzie charakteryzują się różnym nasileniem tak zwanej potrzeby kontroli. Niektórzy mają bardzo silną tendencję do kontroli rzeczywistości, co w konsekwencji może prowadzić do zachowań opisanych w pytaniu. W takiej sytuacji, warto zadbać o to, aby szef mógł zrealizować swoją potrzebę w zadaniach, które są dla nas mniej istotne i niejako na zasadzie reguły wzajemności odpuścić nam w innych. Dla przykładu możemy sami podsunąć szefowi do kontroli zadania/sytuacje, które są dla nas mniej istotne, po to aby czuł, że on sam może w pełni kontrolować rzeczywistość. To powinno nam pomóc wyegzekwować odrobinę "wolności" w innych sytuacjach

 Więcej na temat potrzeby kontroli możecie przeczytać w klasycznym już artykule Burgera i Coopera:

Burger, J. M., & Cooper, H. M. (1979). The desirability of control. Motivation and emotion, 3(4), 381-393.

Zachęcam również do doszczegółowienia pytania oraz poszukiwania wraz ze mną dalszych/innych wyjaśnień.