Kategorie szkoleń | Egzaminy | Kontakt
  • 1
  • 0
  • 328

Odpowiedź (1)

  • 0

Należy zacząć od tego, że nazwa "O-przejścia" jest dość niefortunna, zwłaszcza, gdy widziana w piśmie, gdyż nie ma pewności, czy przeczytać ją "zero-przejścia", czy "O przejścia". Nie jest też spotykana często w literaturze. Niemniej potrafi się pojawić w niektórych zbiorach zadań. Z odpowiedzi znajdujących się w kluczach wynika, że chodzi tu o przejścia "pętlowe", czyli rozwiązanie zadania wyliczenia "O-przejść" polegałoby na wytypowaniu minimalnej ilości takich przejść przez schemat automatu skończonego, w których zawsze powrócimy do podanego w kontekście stanu startowego. W sumie pętli, które trzeba zaprojektować należy osiągnąć przynajmniej raz każdy stan z tych, które mogą być osiągnięte i umożliwić powrót, ale jeśli dojdzie do wyboru, jaką drogę poprzez stany obrać, to należy unikać zapętleń dodatkowych w ramach konkretnego przejścia i dążyć do powrotu do stanu startowego. 

Dla zobrazowania tych zadań przedstawmy sobie prosty przykład:
  

Niech dany będzie stan startowy S1. 
Ze stanu tego możemy wyznaczyć minimalną ilość trzech przejść, które zakończą się w tym właśnie stanie: 

1.: S1, S2, S1; 

2.: S1, S2, S3, S2, S1; 

3.: S1, S2, S3, S4, S3, S2, S1; 

Proszę zwrócić uwagę na to, że:

Przejście 3. nie gwarantuje nam takiego samego wyniku, jak przejścia 2. i 1., gdyż nie możemy podczas testowania mieć pewności, jaki wpływ na cały automat ma osiągnięcie stanu S4. Podobnie przejście 2. nie gwarantuje takiego samego wyniku, jak przejście 1. 
Stan S5 jest stanem, którego osiągnięcie uniemożliwiłoby drogę powrotną do stanu S1, zatem nie został uwzględniony w naszym zestawie testów. 

Nie należy takich przejść mylić z bardzo podobnymi z nazwy pokryciami 0-przełącznikowymi (0-switch) Chowa. Są one innym podejściem - notabene znacznie częściej opisywanym w literaturze tematu. 

  • Odpowiedział
  • @ | 09.12.2015
  • TRENER MODERATOR ALTKOM AKADEMII