Kategorie szkoleń | Egzaminy | Kontakt
  • 0
  • 6
  • 67

Scenariusz: w firmie używanych kilkadziesiąt/kilkaset serwerów. Na nich Debiany, Ubuntu, CentOS-y; czyste plus różne dodatkowe repozytoria.

Po jakimś czasie pojawia się problem, że niemożliwe jest odtworzenie jakiegoś systemu, tudzież utworzenie kolejnej instancji, z uwagi na brak dostępnych pakietów w zadanej wersji. Ot - w dodatkowym repozytorium zmieniła się wersja pakiety X z 1.10 na 1.11.

Upgrade - niesie za sobą ryzyko.

 

"Dobre praktyki" ITIL-a wskazują, by wszelkie używane oprogramowanie umieszczać w DML.

Jak jednak taki DML stworzyć, by się "nie narobić"?

Tworzenie kompletnych mirrorów wszystkich używanych dystrybucji- jest trochę bez sensu - w sytuacji, gdy np. Libre Office nigdy nie będzie potrzebny. Aby być "zgodnym z sztuką", trzeba by było trzymać wszystkie wydane wersje Libre Office, co oznacza setki gigabajtów marnowanego miejsca.

Z drugiej strony  można użyć czegoś w stylu apt-proxy, co "scachuje" pakiety, o jakie były pytania. Aczkolwiek - mam pewne obawy w stosunku do takiego podejścia - co jeżeli czegoś jednak zabraknie?

 

Czy są jakieś inne rozwiązania/podejścia?

Andrzej_Dopierała
  • Zapytał
  • @ Andrzej_Dopierała | 15.04.2015
    • lider
    • laureat
    • ekspert
    • 83
    • 65
    • 169
Zaloguj się aby zadać pytanie
Pokrewne