Do zbudowania bazy CMDB niezbędne są narzędzia. Oczywiście można sobie wyobrazić, że w charakterze bazy CMDB wykorzystuje się spis z natury sprzętu i oprogramowania prowadzony np. w Excelu. Nie jest to jednak rozwiązanie akceptowalne. Po pierwsze, nie zawiera wszystkich elementów konfiguracji, a po drugie, nie definiuje relacji. Nadaje się co najwyżej do zarządzania amortyzacją i kosztami, ale nie konfiguracją.
Na rynku dostępnych jest wiele narzędzi zarówno komercyjnych, jak i darmowych (open source), które umożliwiają zbudowanie bazy CMDB.
Warto rozeznać się, które z nich są w stanie współpracować z narzędziami wykonującymi automatyczną inwentaryzację sprzętu i oprogramowania oraz importować elementy konfiguracji z baz danych tych narzędzi oraz z plików CSV.
Warto przed wybraniem odpowiedniego rozwiązania zastanowić się, jakie elementy konfiguracji będzie zawierać nasza baza (lub bazy) CMDB.
Przede wszystkim usługi! Każda usługa jako element konfiguracji ma swój rekord. Można w ten sposób rozważyć trzymanie wszystkiego w jednej bazie, gdzie katalog i portfel usług to część bazy CMDB. W szczególności katalog usług, który definiuje powiązania pomiędzy usługami zorientowanymi na odbiorcę i usługami technicznymi (wspierającymi), stanowiącymi wysokopoziomową część bazy CMDB. Usług raczej automatycznie nie można zinwentaryzować i trzeba je albo zaimportować, albo utworzyć ręcznie. Podobnie dokumentację i inne dokumenty, które też są elementami konfiguracji trzeba zaimportować ręcznie do CMDB i również ręcznie zdefiniować powiązania. Narzędzie typu CMS, które potrafi czytać dane z CMDB, powinno, wykorzystując relacje, pokazać w sposób graficzny, jak wygląda topologia usług. Ponadto warto pamiętać, że baza CMDB może być wykorzystywana przez system monitoringu - monitorowane są odpowiednie elementy konfiguracji CI zwarte w bazie oraz powiązania między nimi. W tak zdefiniowanym środowisku można pokusić się o zautomatyzowanie FTA.