Kategorie szkoleń | Egzaminy | Kontakt
  • 1
  • 19
  • 939

Na szkoleniach (np. z zakresu ITIL), w prasie, w literaturze często używane jest pojęcie „biznes”. IT świadczy usługi dla biznesu, biznes na swoje potrzeby (które analizujemy), mówimy o procesach biznesowych itp. Nie bardzo rozumiem, kiedy jakiś proces jest procesem „biznesowym” a kiedy nie. I co to jest właściwie ten biznes?

  • Zapytał
  • @ | 02.07.2013
  • TRENER MODERATOR ALTKOM AKADEMII
Komentarze (1)
Biznes to twój Klient zewnętrzny lub wewnętrzny. Proces biznesowy to proces, który realizujesz dla tego klienta zewnętrznego lub wewnętrznego. Proces wewnętrzny np. utrzymanie systemu informatycznego do Sprzedaży może być potrzebny biznesowi do świadczenia procesu biznesowego dla klienta zewnętrznego takiego jak Sprzedaż chleba.
Skomentował : @ Marek_Prasol_10K1 ,28.03.2019
  • 2
  • 0
  • 0

Odpowiedź (1)

  • 13

Szanowni Państwo,

Na przestrzeni kilkunastu lat prowadzenia szkoleń z zakresu zarządzania usługami  IT, wielokrotnie – na samym wstępie – spotykałem się z podobnym pytaniem. Stąd chciałbym w krótki sposób naświetlić Państwu powyższe zagadnienie.

Samo słowo „biznes” jest zapożyczeniem z języka angielskiego (ang. „business”), które oznacza po prostu prowadzenie działalności gospodarczej. Czasami jest również rozumiane w znaczeniu „przedsiębiorczości”, kiedyś mówiło się o „prowadzeniu interesów” – to właściwie to samo.

Podział na IT i tzw. „biznes” jest trochę sztucznym podziałem. Najprawdopodobniej powstał w branży IT na przełomie lat 70-tych i 80-tych w wyniku postępującej wtedy izolacji branży spowodowanej rozwojem skomplikowania infrastruktury technik informacyjnych. Powstające wtedy jednostki organizacyjne zajmujące się  infrastrukturą IT w organizacjach – wraz z postępująca izolacją – tworzyły własny język, kulturę, sposoby komunikacji itp. Postrzegając swoje miejsce w organizacji często egocentrycznie budowały podejście typu „my i oni”. IT (my) i tzw. biznes (oni), który od nas czegoś chce.

Oczywiście, w dobie holistycznego podejścia do zarządzania tego typu podział jest anachronizmem; niemniej nazewnictwo pozostało.

Należy jednoznacznie stwierdzić, że obszar technik informacyjnych w organizacji – niezależnie od tego czy jest to jednostka organizacyjna wewnętrzna czy zewnętrzna (np. outsourcing) – jest po prostu częścią prowadzenia działalności gospodarczej, czyli tzw. biznesu, tak samo jak obszar zarządzania personelem, finanse, marketing, sprzedaż czy też produkcja. W wielu organizacjach przyjęło się jednak uznawać, iż obszar rozumiany pod pojęciem „biznes” obejmuje tylko działania podstawowe z tzw. łańcucha wartości Portera. W innych organizacjach – tam, gdzie są bardzo rozwinięte struktury IT – biznes, to wszystko to, co nie dzieje się wewnątrz IT.

Pozwolę sobie przytoczyć tutaj rysunek z prac Michaela M. Portera obrazujący łańcuch wartości. (źródło Wikipedia: http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Porter_Value_Chain.png)

 

 

 

Jakkolwiek określenie „biznes” jest wykorzystywane w Państwa otoczeniu – usługi IT są działaniami wspierającymi działania podstawowe w ramach organizacji prowadzącej działalność gospodarczą (czyli prowadzącej biznes).

Jeżeli zaś chodzi o proces biznesowy, odpowiedzi należy szukać w definicji określenia „proces”. Tutaj zaś mamy szereg różnych definicji  zależnie od autora lub organizacji promującej określoną metodykę lub język opisu. Ciekawym, choć nie wyczerpującym  zestawieniem jest: http://project-media.pl/definicje.php, gdzie znajda Państwo kilkanaście różnych definicji procesu biznesowego. Co je łączy? Mianowicie fakt, iż wszystkie mówią o zespole powiązanych ze sobą działań w organizacji ukierunkowanych na określony  cel. W ten sposób patrząc na proces możemy dojść do wniosku, że cała organizacja jest sama z siebie procesem na wyższym stopniu ogólności – i będzie to wniosek poprawny.  Czy więc działanie systemu komputerowego lub zespół powiązanych ze sobą działań administratorów np. macierzy składującej i udostępniającej dane też są procesem biznesowym? Właściwie tak. Zwykle są procesem będącym częścią jednego lub wielu ogólniejszych procesów biznesowych.

Jeżeli jednak utrzymujemy sztywny podział na IT a resztę świata – a taki podział w nazewnictwie spotkać można wciąż w wielu organizacjach –  powiązana ze sobą grupa działań aplikacji lub administratorów  będzie nazywana procesem IT w odróżnieniu od procesu biznesowego.

W wielu modelach zarządczych, w tym w ITIL-u spotkać można taki podział – proponujący osobną analizę, modelowanie oraz zarządzanie procesami w obszarze technik informacyjnych, a następnie ich mapowanie (poprzez usługi) na procesy biznesowe, które te usługi wspierają. Jest to właśnie typowe dla ITIL-a powiązanie ze sobą modelu procesowego z usługowym, które są fundamentem tego zbioru dobrych praktyk zarządzania w IT.

Na koniec pragnąłbym zauważyć, iż zarówno podejście usługowe (świadczymy usługę odbiorcy dostarczając mu wartość, zaś infrastrukturę IT chowamy przed nim za pojęciem usługi)  jak również i procesowe (analizujemy, opisujemy, a potem zarządzamy na wybranym poziomie szczegółowości często naturalne grupy działań mające wspólny cel w organizacji) nie są jedynymi możliwymi podejściami do zarządzania. Pomimo swojej powszechności i mody panującej na bazujące na nich modele, osoby stosujące zarówno podejście procesowe, jak i usługowe powinny sobie zdawać sprawę z ich zalet jak również z zagrożeń z nich płynących. Otwarty umysł, rozważne podążanie za modami w zarządzaniu, a przede wszystkich świadomość, iż nie ma i zapewne nigdy nie będzie jednego  lub idealnego modelu zarządzania rozwiązującego problemy trapiące organizacje powinny towarzyszyć każdej decyzji.

 

Z poważaniem,

Paweł Dąbrowski

Trener, specjalista ds. Zarządzania w IT.

  • Odpowiedział
  • @ | 02.07.2013
  • TRENER MODERATOR ALTKOM AKADEMII
Komentarze
Bardzo wyczerpująca odpowiedź
Skomentował : @ TRENER MODERATOR ALTKOM AKADEMII ,05.07.2013