Czy zespół potrzebuje lidera? Czy potrafi sam przejąć odpowiedzialność za własne wyniki i działania?
Czy zespół potrzebuje lidera? Czy potrafi sam przejąć odpowiedzialność za własne wyniki i działania?
Moim zdaniem może przejąć odpowiedzialność i bez lidera, ale tylko jednorazowo, doraźnie lub na krótką metę. W długofalowej perspektywie już nie wyobrażam sobie zespołu bez wyraźnego lidera.
Bartku,
Zgadzam się w 100%. Moim zdaniem zespół bedzie dążył do tego, by w końcu i tak wybrać lidera spośród swoich członków. W końcu tylko jedna osoba będzie reprezentantem zespołu w relacjach zewnętrznych/wewnętrznych np. z wyższą kadrą zarządzającą etc. W przeciwnym przypadku istnieje duże ryzyko wywołania konfliktu wewnątrz zespołu.
Dla rozbudowania tematu: polecam teorię Tuckmana na temat faz powstawania grup i zespołów tzw. Forming, Storming, Norming, Performing. Ciekawa lektura dla wszystkich zarządzających i nie tylko.